Prokuratura zdecydowała, że „Rzeczywistość” może pozostać w domu aukcyjnym. Jak dowiedział się reporter RMF FM, śledczy uznali, że nie ma podstaw, by obraz Jacka Malczewskiego przekazać do Muzeum Narodowego. Nie ma zakazu sprzedaży, jednak dzieło wciąż jest zabezpieczone w prokuratorskim postępowaniu – usłyszał w prokuraturze reporter RMF FM.
Kilkanaście dni temu na wniosek ministerstwa kultury Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście wydała postanowienie o zabezpieczeniu dzieła w Muzeum Narodowym.
Jak usłyszał teraz w prokuraturze dziennikarz RMF FM, „na obecnym etapie postępowania nie zachodzą przesłanki do niezwłocznego odebrania obrazu dotychczasowemu przechowawcy i powierzenia go innym podmiotom”.
To oznacza, że uchylone zostało postanowienie prokuratury rejonowej. Śledczy z prokuratury okręgowej – jak tłumaczą – przeanalizowali zebrany materiał dowodowy dotyczący losów dzieła Jacka Malczewskiego. Przesłuchali też przedstawicieli domu aukcyjnego i osobę, która wystawiła obraz na sprzedaż.
Po tym prokuratura okręgowa zdecydowała, że „Rzeczywistość” może pozostać w sali domu aukcyjnego.
Ministerstwo ma wątpliwości dotyczące wywiezienia obrazu przez jego właściciela z Polski do Niemiec w latach 50. XX wieku.